This week I finished the first draft of my home HTML Webpage. Thanks to the fact that it consists of several subpages, and each of them requires a different content layout, I have learned a lot. It is still a static HTML webpage, but fully responsive.
This week there was a real breakthrough in the way that I build an HTML website. Until now, I was learning the basics of HTML and CSS, and thus I was working like a dozen years ago. Editing index.html and style.css. By combining these two files, the browser generated the page. This is the past, now I create websites in a new way.
Pierwszy tydzień nauki, po wakacyjnej przerwie. Potrzebowałem wakacji, żeby złapać oddech i zastanowić się co dalej. Trzy tygodnie bez programowania utwierdziły mnie w przekonaniu, że lubię to robić. Lubię uczyć się nowych rzeczy i sprawdzać je w praktyce.
Ten tydzień należał do krótkich tygodni, w sensie ilości godzin spędzonych na programowaniu, ale wniósł do mojego banku wiedzy bardzo istotną kwestię: BEM.
Wróciłem do „pełnowymiarowego” zaangażowania w naukę. W tym tygodniu rządził frontend, na nauce którego spędziłem ponad 10 godzin. Czy dowiedziałem się czegoś ciekawego, czym mógłbym Cię zainspirować?
Tworzyłem strony internetowe w czasach, kiedy CSS nie istniał. Podstawowym narzędziem do układania treści na stronie była tabela. Uważałem wtedy, że tworzenie stron internetowych jest trudne, ponieważ rozmiary monitorów były różne od 13 cali do 22 cali i na każdym z nich strona wyglądała inaczej. Potem pojawił się CSS i sprawił, że w ogóle przestałem rozumieć jak poukładać treści na stronie. Być może stało się tak, bo nie potrafiłem opakować treści na stronie w odpowiednie znaczniki HTML. Dzisiaj wiem, że to spore niedopatrzenie z mojej strony. Na szczęście są organizacje, które wydają przewodniki, w których wskazują, jak używać kodu HTML.